Autor Wiadomość
Skiti Potter
PostWysłany: Śro 20:56, 23 Sie 2006    Temat postu:

A ja nie lubię tych wszystkich obleśnych opisów, gdy odnoszą się do Jamesa i jakiejś lafiryndy np. przyciskał ją do ściany liżąc zawzięcie tak głośno, że ich mlaski było słychać na drugim końcu korytarza...
No, wiecie o co loto Wink
karola
PostWysłany: Śro 0:44, 23 Sie 2006    Temat postu:

Nie lubię jak James znajduje sobie paskudną dziewczynę w celu wzbudzenia zazdrości Lily. Paskudną, ale tak paskudnie paskudną, wredną i puszczalską jędze, i nie lubie jak ta jędza jest z Gryffindoru... a już zwłaszcza jak jest wrogiem z Lily od pierwszej klasy.. grrr
Skiti Potter
PostWysłany: Pon 23:44, 21 Sie 2006    Temat postu:

Bo NIE James jest głupi i tyle -.- Po prostu nie znoszę, gdy on z Syriuszem odstawiają jakieś szopki, a potem zrzucają na innych (też się z tym spotkałam)
karola
PostWysłany: Pon 22:06, 21 Sie 2006    Temat postu:

Też NIE JAMESA nie lubię Very Happy Cóż za zgodność heheśVery Happy
Skiti Potter
PostWysłany: Wto 11:05, 15 Sie 2006    Temat postu:

JA CIEBIE TEZ LUBIE!!!:*:*:* A NIE Jamesa nie lubię -.- Razz
karola
PostWysłany: Wto 0:32, 15 Sie 2006    Temat postu:

Heheś. Racja. Ale z tym wszystkim musimy poczekać do jutra a raczej do dzidsiaj wieczorem, bo ja musze spadać... Słodkich snów życze, a jak chłopcy się pojawią to podeślij ich do mnie! buziaczki:* (a to wszystko piszę tu bo coś mi się maści gg) Wiesz co? LIBIE CIĘ!!:*
Skiti Potter
PostWysłany: Wto 0:26, 15 Sie 2006    Temat postu:

Dobra, obie lepiej wróćmy na ziemię. W tym temacie mamy ostrzyć zęby na NIE Jamesa, a nie rozpływać się nad nim ;] Topić się to my możemy w Piekle Very Happy
karola
PostWysłany: Wto 0:23, 15 Sie 2006    Temat postu:

Takie intymne i płynace z głębi serca... Właśnie takie ciche i na osobności z patrzeniem w oczy (chociaż może być też takie troszkę nieśmiałe) takie "kocham" chciałabym kiedyś usłyszeć...mmmm <rozmarzyłam się>
Skiti Potter
PostWysłany: Wto 0:20, 15 Sie 2006    Temat postu:

Takie bardziej Twoje... Wasze... <zbiera się na nastrój...>
karola
PostWysłany: Wto 0:01, 15 Sie 2006    Temat postu:

O tak! bo takie wywrzaskiwanie ucuć publicznie non stop i bez przerwy to sprawia, ze to uczucie powszednieje, staje się takie ... mniej szczere. Przecież lepiej brzmi takie ciche troszkę nieśmiałe "kocham" na osobności bez udziału innych ludzi. Jest wtedy takie bradziej szczere, takie bardziej uczuciowe...;]
Skiti Potter
PostWysłany: Pon 23:39, 14 Sie 2006    Temat postu:

Niepodoba mi się jak James robi przesadnie wielkie niespodzianki dla Lily, wyznaje miłość przed całą szkołą itd... Jak np. wszystkie sztućce zaczynają śpiewać: Kocham cię Lily Evans, o Tobie marzę i śnię codzień. ... Bla bla bla... prywatności trochę!
karola
PostWysłany: Pon 23:36, 14 Sie 2006    Temat postu:

Co mi się jeszcze na blogach niepodoba... hmm... Weź Ty zacznij:P
Skiti Potter
PostWysłany: Pon 23:34, 14 Sie 2006    Temat postu:

MASAKRA PO PROSTU! Krótko, zwięźle i na temat
karola
PostWysłany: Pon 22:22, 14 Sie 2006    Temat postu:

Tak jakby uważali się za niewiadomo kogo, za lepszych od nich. I na dodatech chcą w jaknajwiększym stopniu podkreslić tą róźnice...:/
Skiti Potter
PostWysłany: Pon 20:51, 14 Sie 2006    Temat postu:

Zgadza się. Nie podoba mi się jeszcze to, w jaki sposób traktuje Petera. Wiem, że to już gdzieś było, ale tutaj skupmy się na Jamesie. A potrafi być on na niektórych blogach naprawdę o-krop-ny w stosunku do Glizdka. Albo jak się czasem razem z Łapą nabijają z kujonowatości Lunia (Lunatyk kujonem nie był, no ale mówimy o TYCH blogach)

phpBB © 2001,2002 phpBB Group