Ulubiona bajka z dzieciństwa

"nawet Karolina to pmięta"... Bo wiesz Złociutka - starość nie radość, a skleroza się zdarza Razz

A właśnie mi się przypomniało, jak z Mysią gadałam...
WILK I ZAJąC!!! (i bynajmniej nie mam na myśli naszych piłkarzy, prawda Mary? Wink

)
A co do tego o duchach, Caroline... Napisz cosik więcej to sobie pewnie przypomnę.
A Kubę Guzika to czasem moja mama sobie podśpiewywuje, też to pamiętam Very Happy

P.S. Ktoś pamięta w końcu jak się nazywała ta bajka o tych plastelinowych cosikach?

No własnie ze nie pamiętam =/ A WILK I ZAJĄĆ ------> the best (i mam na myśli naszych piłkarzy=])

WILK I ZAJĄC THE BEST (tak samo jako bajka jak i jako nasi piłkarze Razz

)

hahaha zgadzam się raczej=]

No ja myślę, że nie ośmieliłabyś się niezgodzić ;]

A ośmieliłabym się=]

Tak? To ciekawe, które byś odrzuciała... Bajkę Wilk i zając, którą podobno tak lubisz, czy piłkarzy Wilka i Zająca, których podobno też tak lubisz? Razz

hmm... prędzej odrzuciłabym to o bajce=]

Aha... No to fajnie...

A pamiętacie Super Świnke??

Pewnie, że pamiątam. I Czarodziejkę z Księżyca wspaniałomyślnie wspomnianą w PK Wink

A pamiętasz bajki Diabelski Młyn?? Struś Pędziwiatr, Kojot, Pepe Swąd, Kurak, itd

O tak! To chyba się na Canale+ o 6 rano zaczynało... Albo o 7... W każdym razie wstawałam specjalnie Smile

A potem powtórki były o 18, hihiś Very Happy

TAK! Ja zawsze się irytowałam jak tu można było kota ze skunksem pomylić Razz

Mój tata uwielbił kuraka, heheś śmiechowe to było Very Happy

Hehe, a ja szczególną symaptią darzę Sylwestra i jego synka, Kojota Wilusia i tego psa... No wiecie... Nie tego co miał synka, tylko tego takiego co go robią jako naklejki na samochody... Yyy... kojarzysz? Razz